czwartek, 31 października 2013

Odpowiedź



Codzienna bieganina. Pogoń za nieuchwytnym. Kłótnie o drobiazgi. Wściekłość , bo nie wychodzi i złość, że jednak coś wyszło. Ale innym. Nadgodziny.   Kilogramy zakupów taszczonych na trzecie piętro. ZmęczenieSprzeczka  z powodu skarpetki rzuconej gdzieś w niewłaściwym miejscu i w niewłaściwym czasie. Nieporozumienia wynikające z niedomówień i zatkanych celowo uszu. Po co ?


Przecież  szczęście nie chodzi w skarpetkach, a sensu życia nie odnajduje się płacąc rachunek za schab bez kości. Gdzie więc są ? Pewnie gdzieś pomiędzy. Ubrane w codzienność nawet nie myślą dawać znaku życia. Trzeba rozglądać się uważnie i wytrwale szukać. Chwilami wydaje mi się, że znalazłam. Chwilami -  kiedy zapominam  zatkać uszy i nie słyszeć. Gdy trepki zostawione po niewłaściwej stronie futryny po prostu kojarzą się z kimś, kogo kocham. W pogoni za    nie - wiadomo - czym     gubię gdzieś to, co najważniejsze.



Cały czas uczę się  nie mijać tego, co w życiu kluczowe. Nie pozwalać na to, by mało istotne sprawy przejęły kontrolę . Tworzę nowy porządek i odnajduję sens - gdzieś pomiędzy. Chcę zdążyć przed upływającym czasem, zanim zabierze mi wszystko, odbierając jednocześnie sens   wszystkiemu.



Pozdrawiam - M.



PS - Jesień na całego ! dynie  w wersji mini, taca z różnościami, kilka doniczek i tealightów.
 Spokój ( kocham ten stan ! ... )
  .

36 komentarzy:

  1. dekoracja bardzo mi się podoba , czasem każdy by chciał mieć chwilę spokoju !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te chwile spokoju są chyba najlepszym prezentem, jaki można dostać w ciągu dnia. Podładowane akumulatory pozwalają dalej funkcjonować :) Pozdrawiam -M.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. :) ... a wydawało mi się ,że za mało "wnętrzarski" i za bardzo osobosty ! Pozdrawiam cieplutko - M.

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Fajnie,że są osoby myślące podobnie jak ja :) Pozdrawiam - M.

      Usuń
  4. Pięknie napisalaś. Zajęci codzienna bieganiną nie dostrzegamy to, co jest naprawdę w życiu ważne .... Miłego wieczoru :)))s.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, codzienna bieganina - skuteczny sposób na to,żeby zapomnieć o tym, co dla człowieka najważniejsze -inni ludzie.Dziękuję, przytulasa posyłam i pozdrawiam cieplutko - M.

      Usuń
  5. Zatrzymałam się nad Twoją refleksją - jakże pospolitą , a jednak najistotniejszą .. Nie trudno w dzisiejszym świecie zgubić to co najważniejsze i co nadaje wszystkiemu sens ..
    Dekoracja super :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dostrzegamy, bo za dużo pokus jest we współczesnym świecie. Z wielkim podziwem i szacunkiem patrzę na starszych ludzi, którzy wychowywali się w zupełnie innych warunkach, niz obecnie, ale dzięki temu zachowali to, co najcenniejsze - wartości i czas dla drugiego człowieka. Pozdrawiam - M.

      Usuń
  6. Bardzo fajnie napisane.
    Podpisuję się pod tym tekstem w 100% :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że myślisz podobnie :) Pozdrawiam - M.

      Usuń
  7. Można biegać, ale trzeba mieć czas
    i dla przyjaciół
    i dla schandrzonej sąsiadki aby jej pomóc wejść na pierwsze piętro
    i dla pana co szuka puszek aby mu je zawiesić a nie wrzucić do śmietnika
    i dla swoich dzieci które pytają 20 raz o to samo
    i pamiętać o urodzinach i imieninach tych co wcale nie liczą na to
    i najważniejsze jak to mój dziadek mówił
    *pójść w ostatni spacer obok największego wroga i najpiękniejszego przyjaciela, który już ci nic nie powie*

    TO jest ŻYCIE ;))

    Ps.
    zdjęcia jak zawsze BRAWO - kissssss

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm ... myśl Twojego dziadka jest jedną z najcenniejszych, jakie przeczytałam. Super :) Przytulasy posyłam i pozdrawiam cieplutko - M.

      Usuń
  8. Musimy nauczyć się cieszyć z drobiazgów, które tworzą całość :) Piekne ozdoby :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie - drobiazgi. Nie ma sensu oczekiwać na spektakularne wydarzenia i trzęsienie ziemi, choć z drugiej strony efekt trzęsienia ziemi może wywołać właśnie drobiazg. To chyba zależy od nastawienia. Pozdrawiam - M.

      Usuń
  9. Hej, świetny post! No tak, rozkleiłam się nawet :) Uwielbiam rozrzucone skarpetki, maszynki do golenia w umywalce i lustro w paście do zębów... Głuchych telefonów zostało zbyt wiele... Ta taca jest cudna!!!
    PS. To mój jedyny wolny weekend w listopadzie-odgruzowuję mieszkanie. Jutro jedziemy "oblukać"elementy do konsolki, dywan i zasłony. Może jeszcze starczy czasu na małe przyjemności :) A Ty jak sobie radzisz? Buziaczki wysyłam - D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Helllouuuu :) Fajnie Cię widzieć :D Jeśli się tak głębiej zastanowić, to te rozrzucone skarpetki i lustro w paście do zębów to najfantastyczniejsze oznaki życia w domu, i tak powinno być. Sterylność jest dobra w muzeum, dom tworzą ludzie, a im zdarza się coś porzucić na środku dywannu ... ;)
      Jak sobie radzę ? łatwo nie będzie ;) Zajęcia mam bardzo intensywne, często mam zajęte trzy weekendy z rzędu od 9 do 17. I pięć egzaminów do zdania. Zazdroszę Ci tych domowych rewolucji, u mnie niewiele się dzieje, chyba za bardzo jestem zmęczona,żeby pokombinować . Poza tym po wakacyjnych szaleństwach wiatr hula na koncie bankowym ;) Buziaki - M.

      Usuń
    2. Ja też mam pięć egzaminów do zdania. Dobrze, że są 3 terminy :D Zasłony wybrałam, dywan upatrzony, natomiast z konsolką nie pójdzie tak łatwo. Muszę mieć ze szklanym blatem by pasowała do reszty. Wiatr hula nie tylko na Twoim koncie; z mojego wywiało kasę na meble (też jakoś dziwnie podczas wakacji :D) Trzymam kciuki. Byle do grudnia...

      Usuń
  10. Pięknie wyraziłaś myśli nie tylko Twoje. Dynie cudne.

    OdpowiedzUsuń
  11. też ostatnio wiem że nie ma się co nerwować, życie jest za krótkie na kłótnie i niedomówienia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to ! strzał w dziesiątkę :) Pozdrawiam - M.

      Usuń
  12. Świadomość to już pierwszy krok do sukcesu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... i najważniejszy w osiąganiu tego sukcesu etap :) Pozdrawiam - M.

      Usuń
  13. To prawda większość z nas nie potrafi cieszyć się drobiazgami, jesteśmy zaganiani nie widzimy jak życie ucieka. Narzekamy, narzekamy zamiast cieszyć się pięknem dnia codziennego i dziękować po prostu, że jesteśmy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba ten materializm, tempo życia, brak czasu dla siebie i innych. Szkoda, bo kiedy człowiek ma czas na radość i uśmiech, życie nabiera zupełnie innego smaku :) Pzdrawiam - M.

      Usuń
  14. Przepiękne wzruszające słowa....jesteś bardzo mądrą kobietą!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest chyba najwspanialszy komplement ! Pozdrawiam cieplutko - M.

      Usuń
  15. Fajnie tak zatrzymać się na chwilkę w biegu i dostrzec to wszystko:-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, szkoda tylko,że człowiek tak rzadko daje sobie na to szansę. I dlatego tak wiele rzeczy nam umyka. Pozdrawiam - M.

      Usuń
  16. Cóż mogę napisać...życie...Na pocieszenie powiem,że i u mnie takie dni bywają,że mam ochotę schować się gdzieś,gdzie nikt mnie nie znajdzie. Głowa do góry,po deszczu zawsze wychodzi słońce :)
    Buziol

    OdpowiedzUsuń
  17. I o to chodzi, w codziennym zmaganiu się z trudami życia takie emocje, są normalne. Dla mnie zawsze wyjątkowe, bo świadczą o wielkiej miłości do najbliższych!!! ;)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Prekrásna jesenná dekorácia.
    Pekné dni
    Jana

    OdpowiedzUsuń
  19. I tego Ci życzę , jak najwięcej spokoju i luzu do codziennych pierduł, ale wiem , że nie jest to łatwe. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne zdjęcia i Kocham takie dekoracje. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń