sobota, 2 maja 2015

Remontowy zawrót głowy



Maj. Majowo wcale nie - ciepły i raczej mało dla mnie wiosenny. Z czasem w edycji mocno limitowanej, wciąż mrugającym do mnie czerwoną lampką swoich rezerw. Skupiony na kilku metrach balkonowej posadzki zasypanej zeskrobanym tynkiem. Z farbą czekającą cierpliwie na swoją remontową kolej. I z kompletnie pustą głową. Bez pomysłu na kolor letniego relaksu. Między pędzlem a zabrudzoną szpachelką.


 Z jeszcze nawet nie zamówionymi kwiatkami w zdecydowanie białym odcieniu bieli. Meblami do odczyszczenia i zakonserwowania, roślinami całorocznymi do koniecznej już wymianyPowinnam zdążyć... zanim przyjdzie lato...

Z balkonowego placu boju pozdrawiam  - M.


43 komentarze:

  1. Przyjemnej majówki:) Dasz radę z balkonowymi sprawami. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Wolne dni to dobry moment, żeby temat ogarnąć. Nic na siłę, jeszcze Zimni Ogrodnicy przed nami :-)
    Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, nic na siłę. Odczuwam lekki niepokój, bo od lat sadziłam kwiaty w weekend majowy i praktycznie po majówce już wszystko było gotowe. W tym roku kompletnie nie mam pojęcia, jak długo potrwa remont i kiedy posadzę rośliny. Zimnej Zośki się nie boję, mieszkam na trzecim piętrze, poza tym skrzynki zawsze można wnieść do domu ;) Dziękuję za zaproszenie i pozdrawiam - M.

      Usuń
  3. Będzie dobrze! Wena przyjdzie sama... Zawsze przychodzi... Już niedługo będziesz się chwalić pięknym balkonem a my będzimy zazdrościć... Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, wena przychodzi zawsze, tylko dlaczego się spóźnia ?! ;) Buziaki - M.

      Usuń
  4. Nie martw się Kochana, u mnie też wszystko idzie jak po grudzie...pracownia Różana działa pełną parą, więc na życie codzienne nie starcza nie tylko czasu, ale weny...taras na ogrodzie owszem jest, ale brak tego smaczku, tej duszy...zioła zakupione, bo to mój kolejny pomysł, ale niestety muszą poczekać na swoją kolej...stolarz od trzech lat zapomniał o nas, wczoraj zadzwonił i zapytał, czy nasze zamówienia na balkonowe belki aktualne? ha ha ha , dobre co? a my z ledwością skończyliśmy pokój Jagi ... cóż na wszystko w naszym życiu musi przyjść kolej,,, i tak sobie myślę, że i u Ciebie będzie pięknie, tylko daj sobie czas ... a biały to też mój kolor, tylko niestety musi być zadaszenie, kiedy deszcz pada białe kwiaty nie są już takie piękne...
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majówka to dla mnie czas kupowania kwiatów. Tydzień później sadzenie - zawsze to robiłam zaraz po zakończeniu sprawdzania prac egzaminacyjnych ( nic tak dobrze nie odpręża po pracy umysłowej ! ). A w tym roku ? No klapa, poza bajzlem na balkonie nic się nie dzieje. Pewnie to wieloletnie przyzwyczajenie robi swoje ;) Pocieszam się tylko, że przynajmniej tynk nie będzie mi odpadać i będzie czyściutko :0) Dusza i smaczek na tarasie przyjdą same, tak jak stolarz ;) Trzymam kciuki - M.

      Usuń
  5. U mnie plany balkonowe były ale rozlazły się w niedoczasie. Kupione kwiaty w ilościach 5 sztuk nie mają szans na przesadzenie w docelowe miejsce bo albo leje albo nikt ziemi nie kupił. Deski na obudowę jeszcze w tartaku, farba na półce w sklepie , meble pewnie w magazynie. Miliony innych spraw skutecznue odciąga od miejsca relaxu....
    Pozdrswiam Patti

    grey-home.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skąd ja to znam ? Zawsze coś jest ważniejszego do zrobienia, w tygodniu brak czasu,a jeszcze częściej po prostu - sił :/ Ściany zeskrobane, grunt w butelce, farba w pudełku... Może za tydzień coś ruszy dalej ? Pozdrawiam - M.

      Usuń
  6. U Ciebie przynajmniej coś dziać się zaczęło, u mnie wciąż balkonowa cisza tylko wizualna, bo panowie robotnicy hałasują ile tylko się da.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za to wyczarują coś fajnego ;) U mnie tylko odświeżenie ścian, donic, nowe rośliny. Nic wielkiego . Pozdrawiam - M.

      Usuń
  7. Na pewno zdążysz do lata :)))
    U mnie taras już przed świętami był przygotowany do sezonu, ale od poniedziałku ruszamy z wymianą dachu na domu i na jakieś 2 tygodnie będzie wyłączony z użytku.... no i będzie bajzel...;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie za dużo przed świętami się działo,żeby jeszcze znaleźć czas na balkon :/ Wszystko dopiero teraz ruszyło. Największy problem, to czas mojego M., bo z kwiatkami i doniczkami to jakoś dam radę ;) Trudne zadanie przed Wami, trzymam kciuki - żeby było szybko, dobrze i bez dodatkowych kosztów. Pozdrawiam - M.

      Usuń
  8. Oj, na pewno będzie pięknie:)
    wspaniałej niedzieli pełnej słoneczka:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyczarujesz cos pięknego, jestem tego pewna !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że nie zawiodę ;) Buziaki - M.

      Usuń
  10. I ja myślę, że będzie cudnie! Bardzo żałuję, że my nie mamy balkonu, mogę jedynie posadzić kwiatki w skrzyniach za oknem, ale czekam na "zimną Zośkę". Może wraz z kwiatkami za oknem i jakaś wena się pojawi... Zaraz jedziemy grilować i nacieszyć oczy wiosną :-)
    Ściskam mocno-D.
    PS. Jak tam po egzaminach?

    OdpowiedzUsuń
  11. trzymam kciuki za twórcze pomysły :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymaj, będą potrzebne ! Pozdrawiam serdecznie - M.

      Usuń
  12. Pewnie osiągniesz świetny efekt. jesteś w tym Mistrzynią:-) Ściskam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro tak, to duże wyzwanie przede mną ;) Dziękuję i pozdrawiam serdecznie - M.

      Usuń
  13. Piękne zdjęcia i kompozycje. Widzę, że dużo u Ciebie rzeczy, które mnie interesują, a na dodatek czasami sama chciałabym się przenieść do męskiego świata. Pozdrawiam, na pewno wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro tak, to .... zapraszam ! I pozdrawiam - M.

      Usuń
  14. Na pewno będzie pięknie i do lata zdążysz! :)) Twój balkon przecież zawsze jest piękny. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D ... no właśnie ... ta wysoko postawiona poprzeczka ( sobie najbardziej ) ;) Najchętniej powieliłabym pomysły z poprzednich lat i już ! Buziaki - M.

      Usuń
  15. Balkon będzie piękny - tak samo jak tekst dodany do zdjęć. Zachwyciłam się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :D Dobrze, że są osoby, które nie poprzestają na oglądaniu zdjęć ;) Pozdrawiam serdecznie - M.

      Usuń
  16. Fajny ten "plac boju" usciski :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Powodzenia przy remoncie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Najfajniejsze pomysły zawsze przychodzą niespodziewanie....także to kwestia chwili:) Ja muszę się wstrzymać z zakupem kwiecia ( temp.niezbyt łaskawe) Nikt nie lubi remontu,ale pomyśl jak miło będzie po:)) pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, masz rację, to faktycznie kwestia chwili. Muszę tylko złapać chwilę oddechu i pewnie coś przyjdzie do głowy :) Nie przeraża mnie myśl o remoncie, marzę o ... remoncie mieszkania. Dobrze wiem,że efekt końcowy skutecznie wynagradza wszelkie trudy i niedogodności ;) Pozdrawiam - M.

      Usuń
  19. Ja też powoli tworzę mój tras i już mam białe bakopy :-). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki, żeby było szybko, dobrze i tak jak trzeba ;) Pochwal się koniecznie ! Pozdrawiam - M.

      Usuń
  20. Ciekawa jetsem co stworzysz...zapewne tak pięne jak piszesz....Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  21. Cieszę się że trafiłaś do mnie, bo ja prostym tropem przybiegłam do Ciebie choć dziwię się, że dopiero teraz :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Chętnie zobaczę efekty tej pracy, zapowiada się co najmniej interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  23. powodzenia, zapowiada się ciekawie! pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. hej, właśnie byłam u Beti i znalazłam u niej fajne balkonowe inspiracje. jak widzisz grupa strudzonych tarasowymi rewolucjami jest całkiem spora wiec trochę raźniej, choć remontu nikt nikomu nie zazdrości;) ale potem jaka satysfakcja......buziaki

    OdpowiedzUsuń
  25. I certainly agree to some points that you have discussed on this post. I appreciate that you have shared some reliable tips on this review.

    OdpowiedzUsuń