Na czarny suwak pasujący do reszty koloru. Raczej za duża niż za ciasna, bo przecież mieści w środku dziesiątki spakowanych na nowy dzień spraw. Zupełnie głucha na aktualny krzyk ostatniej mody. Rządząca się swoimi prawami do kompletnego braku ładu i składu. Z wibrującym jak zwykle w nieodpowiednim momencie telefonem, trzema paczkami chusteczek ( tak na wszelki wypadek ! ) i stalową miarką do bardzo męskich obliczeń i pomiarów. Z plastrem zaplątanym gdzieś między dowodem, który znów wypadł z portfela, a rachunkiem za schab i łopatkę. I jeszcze kawałek tasiemki, wrzucona w pośpiechu reszta dzwoniąca wyrzutami sumienia, że znowu tak luzem i samopas. Że wcale nie w zamykanej na popsuty zatrzask kieszonce. Zapasowy wkład do długopisu no i spisane na kartce wszystkie moje dzienne sprawy do załatwienia na najbliższy tydzień i na wczoraj. Nie zawsze pasujące do zamka klucze. Paragon od dentysty za koniecznie białą plombę, no bo to z przodu, kilka guzików, żeby przyszyć w razie czego i do odpowiedniej nitki. Rajstopy czekające na nieprzewidziany jeszcze rozwój wydarzeń i trzy spinacze, żeby dopiąć swego. Coś jeszcze ? Chyba tylko życie - ujęte w ramy nieaktualnego od kilku tygodni kalendarza - szczelnie zasunięte czarnym suwakiem pasującym do reszty koloru.
***********************
Pozdrawiam - M.
***********************
Zakończył się już pierwszy etap
konkursu na Blog Roku. Od dziś (
do 10 lutego do godz. 12.00 ) można oddawać
głosy na swoje ulubione blogi i / lub ulubione teksty, nominując je tym
samym do kolejnego etapu – oceny przez Kapitułę Konkursu.
Przechodzą tylko te blogi i teksty, które otrzymają największą liczbę głosów ( SMS ) od swoich
czytelników. Bez Waszego udziału nie będzie to możliwe. Konkurencja jest ogromna ! Wszystkim chętnym jestem bardzo wdzięczna.
A tu można znaleźć regulamin głosowania -- > klik !
Koszt wysłania jednego SMS-a pod numer 7122 wynosi 1,23 zł brutto (1 zł + VAT). Cały dochód przekazany zostanie na Fundację Dzieci Niczyje.
Koszt wysłania jednego SMS-a pod numer 7122 wynosi 1,23 zł brutto (1 zł + VAT). Cały dochód przekazany zostanie na Fundację Dzieci Niczyje.
***********************
Jak obiecalam to sprobuje, nie wiem jak to sie ma do smsow z zagranicy, ale "ofkors" ze wysyslam.
OdpowiedzUsuńTorebka, mam ja taka przyjaciólke ze w torebce ma idealnie, jedyna taka kobieta ktora tak ma.
Otwiera siega, bach jest kluczyk, otwiera szminke juz dzierzy w dloni, gdy ja tymczasem prawie do mojej nurkuje. ;)
Nigdy nie miałam porządku w torebce, cóż... żadna ze mnie perfekcyjna ;) Dziękuję - nawet tylko za szczere chęci. Pozdrawiam - M.
UsuńKrótko mówiąc - w torebkach zazwyczaj mamy WSZYSTKO i NIC ;D
OdpowiedzUsuńI to by się zgadzało ;) Pozdrawiam - M.
UsuńTaaa, damska torebka to worek bez dna, dorzuciłabym jeszcze śrubokręt, bo zawsze można coś dokręcić, gumkę do wiecznie poplątanych, rozwichrzonych włosów, tabletki "na ból glowy" po ciężkim dniu pracy itd. itp. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMasz rację - worek bez dna. Tylko potem się dziwię, skąd te obolałe stawy ? ;) Pozdrawiam - M.
UsuńTo ja jestem bardzo nietypowa, lubię małe torebki, a wewnątrz jak najmniej rzeczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mała torebka ? Nie piszę się, mam chyba klaustrofobię ;) Pozdrawiam - M.
Usuń:))))))))
OdpowiedzUsuńJa czasem sama jestem zdziwiona co mam w swojej torebce. Jednak zawsze jest tam to co potrzeba w danej sytuacji. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMam takie momenty że chce mi się śmiać z samej siebie, bo moja torebka przypomina przepastne kieszenie bohaterów z kreskówek ;) Pozdrawiam - M.
UsuńA ja mam dużą torebkę z mnóstwem papierzysków; jak nie zawodowych to studenckich (obecnie jedno i drugie) , parasol, tabletki p/bólowe no i... malutki zestaw małego majsterkowicza (scyzoryk-jakkolwiek to zabrzmiało) Reszta jak u Ciebie, w końcu jesteśmy kobietami :-)
OdpowiedzUsuńŚciskam wieczorową porą - D.
PS. Oczywiście wysyłam, a Ty trzymaj kciuki w sobotę, bo mam dwa trudne egzaminy. Szkoda , że w tym przypadku sms-y nie pomogą hihi. Chociaż... ściąga w telefonie?
Za SMS dziękuję :) Kciuki oczywiście trzymam ! Buziaki - M.
UsuńZagłosowane!!!
OdpowiedzUsuńa torebka kobieca to jedna wielka niewiadoma:) niewiadoma, bo nie wiadomo, co jeszcze może być Tobie potrzebne...:)
nie będę wymieniać, co Różana ma w torebce, a wielka ona jest i przepastna...:)
Buziaki:)
Dziękuję :D Pozdrawiam serdecznie - M.
UsuńPierwsze smsy już poszły. Super, że to dla dzieci, chociaż zdaję sobie sprawę, że te groszowe sprawy to kropla w morzu potrzeb.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam nieustannie trzymając kciuki :)
P.S. Mój M. też trzyma kciuki i też będzie smsował :)
Bardzo dziękuję :) I Tobie i Twojemu M :D Pozdrawiam serdecznie - M.
UsuńFajny wpis. Jakbym czytała opis mojej torebki.
OdpowiedzUsuńTak to już jest z damskimi torebkami ... ;) Pozdrawiam - M.
UsuńProszę bardzo, sms wysłany ;)) powodzenia
OdpowiedzUsuńDziękuję :) I pozdrawiam serdecznie - M.
UsuńCzyli ogólnie rzecz biorąc w każdej torebce to samo hihi :)
OdpowiedzUsuńW tym sęk. Na dodatek to zjawisko jest niezależne od marki, koloru i wielkości ;) Pozdrawiam - M.
UsuńW mojej torebce zawsze mam zbyt wiele rzeczy i też niepotrzebnych rzeczy.
OdpowiedzUsuńpowodzenia kochana!
ściskam ogromnie
Dziękuję :) Pozdrawiam serdecznie - M.
Usuńdamska torebka to zło!! ostatnio znalazłam w mojej dwie szyszki... :)
OdpowiedzUsuńJeśli TYLKO szyszki, to nie jest jeszcze tak źle ... ;) Pozdrawiam - M.
UsuńZagłosuję....bo bardzo lubię!!!Twojego bloga i Ciebie oczywiście:)A co do torebki,,,,mojej nie pokażę,straszny bałagan:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Pozdrawiam serdecznie - M.
UsuńMoje torebki są zawsze za duże więc wykopać cokolwiek z nich jest trudno ;) Melduję, że głos oddany
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję bardzo :D Pozdrawiam cieplutko - M.
UsuńHeh, damska torebka to jak kopalnia bez dna :) niby wszystko jest potrzebne ale odnalezienie kluczy i telefonu to już wyższa szkoła jazdy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam: www.homemade-stories.blogspot.be
Fakt, nigdy nie mogę znaleźć tych najpotrzebniejszych właśnie rzeczy ;) Pozdrawiam - M.
UsuńTeż takie cuda noszę w torebce. Może bez stalowej miarki :-) - https://www.blogger.com/blogger.g?blogID=7262410299965528574#editor/target=post;postID=2464298171828978936;onPublishedMenu=allposts;onClosedMenu=allposts;postNum=1;src=postname
OdpowiedzUsuńMnóstwo paragonów :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Trzymam kciuki!
Dziękuję :) I pozdrawiam - M.
UsuńCzyli torebki mamy takie same...Hi...Hi...Życzę powodzenia ....Głosy już poleciały....Buziaki pa...
OdpowiedzUsuńUleńko, dziękuję :) Pozdrawiam - M.
UsuńW mojej torebce jest podobnie :) mnóstwo potrzebnych przedmiotów...... i drugie tyle niepotrzebnych....a w razie potrzeby zmieści się tam i 3 kg ziemniaków, lub 2 wody mineralne ;)) Kocham wielkie torby :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Agness:)
U mnie w torebce musi się też wszystko znaleźć :)
OdpowiedzUsuńDziekuje za komentarz. Ciesze sie tym bardziej, ze moglam w ten sposob trafic tutaj do Ciebie! Zaczynam przegladac poprzednie posty ;) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzytam Twoje słowa i jakbym widziała siebie...
OdpowiedzUsuńMoja musi być zawsze ogromna... aby pomieścić część mnie...
pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki !
O tak, to moja torebka... tylko, że moja jest niebieska, kremowa, beżowa, brązowa, złota... i w każdej ten sam niepokorny czarodziejski nieład.. Mój mąż kiedyś aż przysiadł z wrażenia, gdy w mojej torebce znalazł torebkę z herbatą "Po co Ci ten Lipton tak luzem latający po torbie?!" A kto wie...? Może się przyda :)
OdpowiedzUsuńDla mnie też jeśli chodzi o torebkę moda aktualna nie ma tak znaczenia. Ma podobać się mi być sensowna ;). Najczęściej jednak noszę małą torebkę, bo mi najwygodniej. Pozdrowienia Ciepłe śle ;)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńW mojej torebce jest dosłownie wszystko! Dlatego musi być to duża torebka, no i później nie potrafię jej ze wszystkim wystylizować. Myślę, że na stronie https://emink.pl/ można znaleźć sobie jakieś fajne wskazówki. Z pewnością z nich korzystam, bo bardzo lubię bawić się modą. Jednak wskazówki bardzo często są potrzebne.
OdpowiedzUsuń