No to co jeszcze trzeba zrobić ? Pasztet. A! I karczek trzeba upiec. Kupić mięso na bigos i zrobić kolejną już listę zakupów. Odczarować smutek, żeby noc, co jeszcze w ciemności brodzi, była naprawdę święta i bardzo cicha. Poszukać przepisu na te śledzie, co to zawsze brakowało na nie czasu. Upiec makowiec, utrzeć chrzanowi nos. Przytulić obrażone, uśmiechnąć nadąsane. Przyprawić to, co kompletnie pozbawione jest jeszcze smaku świąt. Ale chyba przede wszystkim - znaleźć w sobie ciszę, żeby nie przegapić chwili, kiedy w dzień wesołych świąt Bóg na świat przychodzi, a moc w pokorze truchleje.
Pozdrawiam - M.
******************
PS - Zostawiam mały świąteczny upominek - jedną z moich ulubionych kolęd z płyty Zbigniewa Preisnera (biegnijcie do Empiku - od kilku dni można tam kupić świeżutką płytę Preisnera, która oprócz nowych kolęd, zawiera te sprzed kilku lat) --> KLIK ! Moje Święta brzmią zaczarowaną muzyką Preisnera właśnie.
Piękne słowa piękne kadry i kolęda cudowna...Wszystkiego dobrego Tobie i Twoim najbliższym...nie przegapcie Tej Chwili - Ania
OdpowiedzUsuńCudownie napisałaś. Bardzo podobają mi się Twoje biało-czarne świąteczne dekoracje. Kolędy Preisnera znam te sprzed lat "Na koniec wieku", bardzo je lubię, nowe na pewno też są piękne, koniecznie będę musiała posłuchać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Piękne słowa i piękne kolędy i te śliczne gwiazdy.Cudnie, świątecznie :-)
OdpowiedzUsuńCudnie napisane, jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
MZ
Piękne przesłanie i oby ta cisza nadeszła dla każdego natchniona :-)
OdpowiedzUsuńMasz talent do pisania :) Piękne słowa!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, M.
Przepięknie!!! Gwiazdy są cudne!
OdpowiedzUsuńWspaniałych, pełnych magii i radości Świąt Bożego Narodzenia:)
moc uścisków
Właśnie dziś zakończyłam wszystko to, co miałam zaplanowane i nagle poczułam spokój i radość. Tobie również kochana życzę, byś odnalazła w sobie siłę na dokonanie tego co zaplanowane i by te święta niosły tylko to co dobre. Piękne gwiazdeczki na zdjęciach :)))
OdpowiedzUsuńGdybym nie zdążyła, to zdrowych, wesołych i spokojnych Świąt!!
Oj u mnie dopiero się zaczyna przygotowywanie do świąt . Znowu jestem spóźniona :-). Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAle Ci dobrze, że jesteś już na końcówce przygotowań. Pracuje do wtorku, popołudniami coś tam działam, np. zamroziłam farsz do pierogów i uszek. Upiekłam ciastka i pierniki, dzisiaj zrobię śledzie, we wtorek galaretki, wywar do zupy grzybowej i barszczyk czerwony. W środę piekę sernik i makowiec no i robię sałatkę. Reszta czyli ryba i lepienie pierogów w czwartek! Śliczna ta dekoracja z gałęzią.
OdpowiedzUsuńBuziaki-D.
:-) Zazdroszczę zbliżania się do mety, ja trochę w tyle:-) Cudnie piszesz, uwielbiam Cię czytać:-)
OdpowiedzUsuńPogodnych ,zdrowych i spokojnych swiat
OdpowiedzUsuńZ okazji świąt Tobie, Twoim bliskim i wszystkim czytelnikom składam najlepsze życzenia. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Maszko za życzenia i wzajemnie. Ciepła, radości, szczęścia i wszystkiego czego zapragniesz na ten czas. Pozdrawiam i zachęcam do wzięcia udziału w plebiscycie na Podróż Roku na moim blogu! :) :)
OdpowiedzUsuńP.S. Masz fantastycznego bloga. Obserwuję. :)
Piękna wszelkiego Maszko Ci życzę.
OdpowiedzUsuńMaszko, jak pięknie u Ciebie, uwielbiam tu wpadać. Zdrowych, wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuń