Ogłoszenia raczej nie - drobne. Kupię, sprzedam. Odnajdę. Kupię - bodziec do dużych zmian - wreszcie na plus i bez destrukcji ujętej w planach spisanych na przyszłość i na bliskie jutro. Dawno temu podcięte skrzydła, które już zapomniały, jak latać i straciły niemal wszystkie pióra przylepione na roztopiony wosk. Drogę do celu - koniecznie na skróty, żeby było szybciej i bez zbędnych ceregieli. Słowa, które wciąż się spóźniają. Sprzedam - na pewno tą męczącą na dłuższą metę obojętność. Samotność wśród bliskich i drzwi szczelnie zamknięte na potrzeby innych. Bezwzględnie odebraną bliskość, czas niekoniecznie dzielony na dwoje. Nieporozumienia, które wcale nie chcą być wytłumaczone, kłótnie i upór skutecznie oddalające od siebie. Miłość bardzo własną i niebezpodstawny żal. Odnajdę - plaster na rany celnie i z rozmysłem zadawane. Chwilę czyjejś uwagi w środku rozkrzyczanego dnia. Radość życia pilnie w tej chwili poszukiwaną. Wewnętrzną siłę i odporność. Chęć do ciągłego próbowania od nowa.
********************
Przegląd prasy. Kilka stron kiepskiego papieru. Wcale nie takie błahe - drobne / ? / ogłoszenia.
Pozdrawiam - M.
PS - A z innej już zupełnie rubryki - moja O. została laureatką konkursu z języka angielskiego dla gimnazjalistów. Wymarzone liceum jest w zasięgu ręki. W ostatnią sobotę marca jeszcze bierzmowanie obojga dzieci, po świętach - egzaminy gimnazjalne. Do ogłoszeń powinnam chyba dopisać : kupię - stalowe nerwy i święty spokój.
Gratulacje dla laureatki:)
OdpowiedzUsuńPięknego, wiosennego weekendu:) ściskam kochana
Jakby to było prosto - dać ogłoszenie i poczekać na to, że ktoś pomoże, zaradzi za nas, rozwiąże problem... Poczekać chwilę i przyjąć to nowe, lepsze, bezwysiłkowe. Nie da się... Praca, zaangażowanie, przewidywanie skutków i konsekwencji, ryzyko poniesione i wyprodukowane nerwy. Ale to jest doświadczenie życiowe i satysfakcja z efektów... :)
OdpowiedzUsuńGratuluję sukcesów. Niech się pomnażają!
O swoje nowe i lepsze walczyłam naprawdę mocno. Kosztowało mnie to bardzo dużo. Ale teraz już nie mam siły.
UsuńGratulacje przekażę na pewno, dziękuję :) Pozdrawiam - M.
Ja do ogłoszeń dorzuciłabym swoje grosze, ale...
OdpowiedzUsuńGratuluję udanych, mądrych pociech,
pozdrawiam
Dziękuję i buziaki przesyłam - M.
UsuńSuper masz dzieciaki jak wygląda z ogłoszeń....A ostatnie ogłoszenie ja też muszę zamieścić....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńTak, są wspaniałe, mimo że nie zawsze jest łatwo i prosto, ale cóż - ryzyko wpisane w Zawód Mama ;) Pozdrawiam serdecznie - M.
UsuńMaszeczko, tulę Cię mocno. Tak bym chciała, abyś znalazła wszystko, co zamieściłaś w ogłoszeniach wcale-nie-drobnych.
OdpowiedzUsuńSił, wiary w lepsze jutro ;) i stalowych nerwów! :)
Buziaki
To odnalezienie jest mi bardzo potrzebne do codziennego funkcjonowania. Mam kompletnie wyczerpane baterie. Ale może dzięki Tobie uda mi się je troszkę podładować ? Dziękuję i buziaki przesyłam - M.
UsuńJestem pewna, że odnajdziesz... Życzę ci tego:) Ja też parę rzeczy chętnie bym sprzedała...
OdpowiedzUsuńLaureatce konkursu grauluję:)
Za gratulację bardzo dziękuję, przekażę. A reszta ? Trzymanie kciuków barrrrdzo wskazane. Pozdrawiam serdecznie - M.
UsuńOgłoszenia jakby moje, podpisuję się pod nimi, bo wiem coś o tych podciętych skrzydłach…pięknie napisane Maszko. Jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię mocno i życzę na wiosnę nowego, lepszego powiewu i …wiatru w pięknie rosnące skrzydła.
Skoro ogłoszenia są troszkę Twoje, to dobrze wiesz, o co mi chodzi. A podcięte skrzydła bolą najbardziej, bo bez nich już nic nie ma znaczenia :/ Dziękuję Ci bardzo za ten komentarz i pozdrawiam cieplutko - M.
UsuńW takim razie życzę spokoju ducha, stalowych nerwów i świętego spokoju :)
OdpowiedzUsuńPozdrawian
Beatko, będą potrzebne ;) Dzięki - M.
UsuńGratulacje dla O.- jest wielka! Dobre liceum to ważna rzecz, bo niestety poziom edukacji się zaniża. Ja kupiłabym trochę wolnego czasu, nic nie sprzedaję bo i tak nikt by tego nie kupił nawet za grosza :-))) Skrzydła mogą odrosnąć i tego Ci życzę.
OdpowiedzUsuńŚciskam wiosennie-D
Masz rację - jest wielka :) A skrzydła - cóż, przestałam wierzyć w cuda :/ Pozdrawiam, ściskam i buziaki posyłam - M.
UsuńJesteś niesamowita...takie ogłoszenia mogę czytać...jeśli chodzi o ogłoszenie-podcięte skrzydła to uwierz to przechodzi...Kupię- przyszła Wiosna, więc na pewno dasz radę się otrząsnąć...Odnajdę- ja też szukam drogi do mojej ukochanej Przyjaciółki, Siostry takiej przyszywanej, bo jakoś nam się rozeszły...kupię- trochę czasu dla siebie i mojej Rodziny, bo ostatnimi czasy jakoś powiało beztroską, ale wcale nie w pozytywnym tego słowa znaczeniu...
OdpowiedzUsuńha i tak powstał i mój przegląd prasy...
Buziaki:)
a Córuni GRATULUJĘ to przecież takie ważne, moja Jaga za rok będzie zmagać się z tymi myślami...tak daleko, a jednak tak blisko...
Dziękujemy za gratulacje - obie ;) A z tymi skrzydłami... mam nadzieje, że masz rację. Buziaki - M.
UsuńCzytając Twoje słowa cofnęłam się w czasie... To ja jeszcze nie tak dawno... Moje wołanie usłyszał ktoś obok. Usłyszałam sama ten głos.. i skrzydła znowu unoszę mnie wysoko ku słońcu ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię słonecznie i życzę otwartych oczu i drzwi, progów przez które można przejść...
Mam nadzieję, że mnie też ktoś usłyszy. Czytając komentarze podobne do Twojego już się cieszę, że jednak są tacy, co słyszą :) Oby jeszcze ktoś... DZIĘKUJĘ i pozdrawiam bardzo serdecznie - M.
UsuńNa pewno SĄ ! Muszą tylko ( albo aż ...) otworzyć swoje serce na Twoje wołanie !
UsuńPozdrawiam myśląc o Tobie bardzo mocno, bo mimo że Cię nie znam jakoś ta sama konstelacja gwiazd nad naszymi głowami...
Piękne słowa! Mam nadzieję, że ktoś odpowiedział na twoje ogłoszenie? pozdrowienia
OdpowiedzUsuńWy - i to już jest dla mnie ważne :) Pozdrawiam - M.
UsuńMoja córcia finalistką konkursu z biologii, też mam egzaminy gimnazjalne z tyłu głowy, mamy podobne rozterki i niepokoje. Ale dają rade, są przecież bardzo zdolne ;)) Trzymam kciuki za Was ;)
OdpowiedzUsuńGRATULUJĘ - wiem, że jest czego, bo to barrrdzo duży wysiłek dla dziecka. To ja też trzymam kciuki ! Pozdrawiam - M.
UsuńTakich wiec nerwów ze stali i spokoju anielskiego Ci życzę i gratulacje dla córy.
OdpowiedzUsuńDziękuję, będą naprawdę potrzebne ;) Buziaki - M.
UsuńBardzo smutno ostatnio piszesz... Domyślam się może błędnie, nie wiem. Przykro mi... Nadzieja? Lub choć jej cień?...
OdpowiedzUsuńNie wiem też czy "jutro będzie lepiej" ale z całych sił trzymam kciuki za "udało się"
Ściskam Cię mocno Maszko, Ulka
Maszko!!! Owszem ból podcietych skrzydeł jest okropny , trudno go nawet opisac-coś o tym wiem, ale musisz wierzyć i czekać na jutro bo ono nadejdzie!!!! Dużo wiary i cierpliwości ci życze!!! A takie wspaniałe pociechy i ich sukcesy pomagają naładować baterie!!!! Gorąco cię pozdrawiam, Anna
OdpowiedzUsuńGratuluję uzdolnionych dzieci:-) Duma na pewno Cie rozpiera. Trzymam kciuki:-)
OdpowiedzUsuńMaszko,mam w swoim otoczeniu osobę,która kilka razy podcięła mi skrzydła,kilka razy musiałam przez nią zrezygnować z moich planów,marzen i aspiracji.Zawsze się wtedy bardzo źle czułam.Fatalnie.Ale za każdym razem po jakimś czasie wstępowała we mnie nadzieja i optymizm i tak będzie u Ciebie.A co do egzaminów przezyjesz:)Ja już przeżyłam dwa razy testy gimnazjalne,rekrutację do liceum,matury,rekrutację na studia.A nawet rezygnację z pierwszego roku inżynierii biomedycznej i ponowny start na prawo.Szaleństwo.Teraz jest stabilizacja,jedna 4 rok psychologii,więc studia powinna skończyć a drugiej na prawie idzie rewelacyjnie,to był jej kierunek.Pozostaje młody w 2 kl gimnazjum i jeszcze przede mną trochę nerwów:)
OdpowiedzUsuńPrzegląd prasy niesamowity.... zadumałam sie DObrze ze nadzieja z tego przebija
OdpowiedzUsuńTzrymam kciuki za egazminy I resztę...
Pozdrawiam
Świetne zdjęcia :) Skąd ja to znam, dla dzieci to duży stres egzaminy, matury itd, a co dopiero dla rodziców. Trzymam kciuki i życzę dużej siły, aby przetrwać ten sezon egzaminów :)
OdpowiedzUsuńDobre zdjęcie
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby wszystko ułożyło się po Twojej myśli:-)
OdpowiedzUsuńBuziaki
jak pięknie i mądrze napisane czyżbyś była pisarką ?:) Wszystkiego dobrego ja zawsze mam nadzieję bo wiem , że ona musi trwać z każdym z nas :) pozdrowionka optymizmu i radości :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń