Czas leniwie sączy się przez palce, nigdzie się nie spieszy, nikogo też nie pogania. Zapas dobrych, czystych słów i pozytywnych emocji pulsuje pod skórą. Czeka na właściwy moment, by eksplodować brakiem umiaru i nieskrępowaną spontanicznością. Ale jeszcze chwilę muszę zaczekać - przetrwać, zapracować i zasłużyć.
Za chwilę siadam do pracy. Do produkcji stosu dokumentów, które nikomu nie są potrzebne i które nie mają żadnego przełożenia na życie i jego jakość. Mierzą, badają, sprawdzają, podsumowują. Przedstawiają ważne dane za pomocą słupków albo kół. Opisują czyjeś predyspozycje i umiejętności procentem i staniną. Mniej lub bardziej prawidłowo wyciągniętym wnioskiem i sformułowanymi rekomendacjami. Po co ? Przecież tam nie ma życia i prawdziwych ludzi. Są tylko wartości liczbowe, krzywe, sinusoidy. Ale to chyba już znak naszych czasów - statystyka przerasta człowieka, który staje się tylko kolejnym numerem albo kodem.
Nie chcę być elementem liczbowej układanki. Dlatego cieszę się z leniwie sączącego się przez palce czasu, który nigdzie się nie spieszy i nikogo też nie pogania. Delektuję się smakiem. Niebanalnym. I tego Wam życzę w to niedzielne popołudnie : )
Pozdrawiam - M.
*********************
Dziękuję za każdy komentarz pod ostatnim postem - dobrze jest wiedzieć, że mogę liczyć na Waszą pomoc i dobre słowo :)
A pyszne herbatki zamówicie w sklepiku Lilli - baaaardzo polecam !
A pyszne herbatki zamówicie w sklepiku Lilli - baaaardzo polecam !
... czasem wydaje mi się, że nasze życie w dużej mierze absurdem i bezcelowym działaniem stoi, na które to wpływu niestety nie mamy ... tym chętniej sięgam i ja po małe przyjemności, którymi mogę zawiadywać wedle upodobania ... herbata i owszem ... celebruję :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie - absurd i bezcelowe działanie ! A to coś, czego nie znoszę ! jeśli widzę sens, nie przeraża mnie nawet najbardziej żmudna praca, a tak ? Na szczęście są chwile, kiedy nawet drobiazg potrafi ucieszyć i poprawić humor :) Na przykład picie herbaty ;) Pozdrawiam w upalny poniedziałek - M.
UsuńDla pocieszenia powiem Ci, że Ty zakończysz trudny okres w pracy a mnie się zacznie; sprawozdania półroczne i plany na przyszły rok. Zawsze przed urlopem mam wycisk. Teraz jeszcze doszła sesja ;/ Mówisz o statystykach, liczbach, wykresach? Wiem coś o tej żmudnej pracy! Ciesz się chwilą, do celu już bliżej niż dalej :) Macie już jakieś plany wakacyjne?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam upalnie - D.
Masz rację, u nie przynajmniej widać światełko w tunelu ;) Jak skończę u siebie, to przyjadę i Ci pomogę, chcesz ???? ;) Plany wakacyjne ? jak zwykle są ( Chorwacja, rzecz jasna ! ) tylko jeszcze fundusze trzeba wygospodarować ... Buziaki - też upalne - M. :D
UsuńDzięki! pewnie, że chcę, ale nie mam sumienia Cie wykorzystywać. Chociaż może jakbyś poszła za mnie na jeden egzamin .... Ech!!! Chorwacja mówisz? Nasze plany są między Grecją a Chorwacją - pewnie jak się zdecydujemy wszystko będzie zajęte :/ Buziaczki nadal upalne przesyłam-D.
UsuńDo tworzenia nikomu niepotrzebnych dokumentów podchodziłam praktycznie dla swoich szarych komórek: wytężona praca umysłowa nie daje im zaniknąć :) Polecam ten sposób. Jest łatwiej, a zrobić trzeba. Nie ma wyjścia. Natomiast stres najbardziej ze wszystkich czynników niszczy neurony. Niestety.
OdpowiedzUsuńJeszcze lepiej dla tych szarych komórek by było,żeby ta praca była pożyteczna i miała sens ;) Hmmm... spróbuję przekonać samą siebie ;) Pozdrawiam serdecznie - M.
UsuńTe puszeczki są jakies takie kurcze wyjątkowe :)) Na pewno zerknę do sklepiku. Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńTak delektować sie chwila,tego sobie zyczmy:))
OdpowiedzUsuńA ja bardzo dziękuję za polecenie. Od razu pytam czy na facebooku sklepu mogę wykorzystać twoje fotki? Dodam oczywiście link do twojego bloga :)
OdpowiedzUsuńLila, nie ma sprawy, będzie mi naprawdę bardzo miło :D A polecam, bo sklepik jest po prostu tego wart ! Pozdrawiam serdecznie - M.
UsuńOch, zeby tak usiaść na chwilę, zatrzymać sie i... nie myślec o niczym... Brakuje mi takich chwil:/
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za możliwość wygospodarowania takich chwil, są naprawdę bezcenne :) Trzymam kciuki i pozdrawiam - M.
UsuńPotrafisz malowac slowami, to jestm piekne i cudownie sie Ciebie czyta. Mowie CIebie bo oddajesz w kazdym wyrazie swoja osobowosc i dusze. Ja sie wypinam na czas i chwytam go za rogi. Majac zegarek nie mysle juz o godzinie , a slucham organizmu.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tylko wakacje dają mi szansę na słuchanie organizmu i jego potrzeb, zazwyczaj ganiam z zegarkiem w ręku ;) Pozdrawiam - M.
UsuńOj kusisz herbatką, kusisz ;)
OdpowiedzUsuńSą takie chwile gdy czas trochę zwalnie. Życzę Tobie jak najwięcej takich chwil. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDobrze, że są takie wolno snujące się chwile w naszym życiu, że mamy moment na zatrzmanie, mini relaks przy wyjątkowej herbatce, bo bez tego człowiek by oszalał...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iwona
Szkoda tylko,że takich chwil jest tak mało ! Pozdrawiam - M.
Usuń"W życiu piękne są tylko chwile":-) a ta Twoja jest wyjątkowa:-) Buziaki
OdpowiedzUsuńTaki zapomnienie z ulubiona herbatką przywraca proporcje w życiu. Szczególnie jeśli pijąc ją, można się skupic tylko na tym... Tego Ci życzę... Wakacje tuz tuż :-)
OdpowiedzUsuńChyba właśnie ta możliwość skupienia się wyłącznie na aktualnie wykonywanej czynności jest najpiękniejsza... Dziękuję i pozdrawiam cieplutko - M.
Usuńtakie chwile z herbatką lubie najbardziej:)
OdpowiedzUsuń... ja też ;) Pozdrawiam - M.
Usuńoj chwile z herbatką bardzo lubie tej jeszcze nie piłam ...
OdpowiedzUsuńW życiu często niestety jesteśmy zmuszeni do robienia rzeczy, które nie sprawiają nam przyjemności, trzeba chyba zmienić nastawienie to będzie łatwiej :) albo zrekompensować później taką błogą chwilą :)
OdpowiedzUsuńW moim przypadku w grę wchodzi raczej nauka asertywności ... ;) Pozdrawiam - M.
UsuńFajnie to napisałaś, jakbym przeczytała bardzo dobry felieton i co prawda statystyk,podsumowań nie robię,ale utożsamiłam się z tym co napisałaś :) serdeczności :))
OdpowiedzUsuńJa jestem właśnie taka "chwilo-czuła".
OdpowiedzUsuńDoskonale to ujęłaś :))) s.
Delektujmy się chwilą :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Čaj musí byť vynikajúci....krásne fotky.
OdpowiedzUsuńPááá Jana