Jak pachnie lato ? Nie ma prostej odpowiedzi. To tak jak z definicją szczęścia. Dla każdego będzie ono czymś innym.
A lato ? Czy ma jeden zapach ? kolor ? smak ? Moje lato pachnie skoszoną trawą. Ma barwę soku z jagód wypływającego z gorących pierogów. Brzmi śpiewem kosa. Zachwyca koncertem świerszczy i miarową muzyką deszczu. Od kilku dni ma jeszcze barwę i zapach lawendy. Moje lato stoi teraz w emaliowanym dzbanie i cieszy wyraźnie wyczuwalnym zapachem.
Pozdrawiam - M.
PS - Przypominam o trwającym do końca lipca przecierkowo - postarzanym candy. Zapraszam : )
Lato to najpiękniejszy czas, w którym mamy więcej czasu na zachwycaniu się darami natury.Moje zapachy lata to zapachy ziół, zapach ciepłych wieczorów,mokrej trawy po deszczu.Mogłabym bez końca,dużo bym dała by zamknąć zapachy w buteleczkach i w miarę zachcianki otwierać.
OdpowiedzUsuńZdjęcia lawendy piękne, ja już jestem po jej zbiorach.Pozdrawiam, życzę dużo słoneczka
Pomysł zamknięcia zapachów w buteleczki jest bardzo intrygujący, szkoda,że to nie takie proste ;)Pozdrawiam - M.
UsuńOch lato jest tak pełne kolorów , zapachów, barw, wszelakich doznań, że trudno mi napisać jakie. Warzywa z własnej hodowli, kwiaty z ogrodu, łąki, pola, ciepło słoneczka. Dla mnie lato to też wolność w pewnym sensie. Wstaję i wychodzę na taras, dzieci biegają bez ograniczeń od rana do nocy bez upominania , zapnij się, załóż czapkę. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo właśnie, wolność, to chyba najlepsza definicja lata :)
UsuńU mnie lato to smak owoców, bób jedzony wieczorową porą (wszyscy domownicy przy jednej misce), to fasola polana bułeczka, z masełkiem, pierogi z jagodami...i podobnie jak u Ciebie zapach suszonego siana (to z dzieciństwa). Ach i dzieciarnia rozbiegana, śmiejąca się i biegająca do późna po osiedlu...
OdpowiedzUsuńSmacznie, rodzinnie, letnio ... - tak trzymać :D Pozdrawiam - M.
Usuńo tak Lawenda cudnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pięknie opisałaś i muszę Ci powiedzieć,że cześć z tych rzeczy jest i moim latem...kocham zapach trawy,jest taki świeży.Lato pachnie owocami,grillem,letnim deszczem,wiatrem...i tak mogłabym wymieniać w nieskończoność :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne fotki,jak zawsze!
Pozdrawiam i miłego weekendu :)
Mmmm... owoce, grill, letni deszcz, wiatr ... ?! mogłabym powiedzieć, że to "koniec cytatu", ale to też moje zapachy i smaki :D Pozdrawiam - M.
UsuńU mnie lato pachnie sianem
OdpowiedzUsuńTo jeden z najpiękniejszych zapachów lata :) W mieście mogę się cieszyć zapachem skoszonej trawy bardzo krótko, a szkoda ... Może kiedyś przeprowadzimy się na wieś i wreszcie będę mogła nasycić się do woli ? Pozdrawiam - M.
UsuńU mnie lato pachnie wczesnym porankiem ze słonkiem i lekkim wiatrem rozdmuchującym firankę, wtedy nabieram sił.
OdpowiedzUsuńNiestety u nas cały czas pada:-)
Pozdrowionka
Trzymam kciuki za ładną pogodę :)Poranek + słońce + unoszona wiatrem firanka = piękne lato :) Pozdrawiam - M.
UsuńZapachy lata są tak intensywne, że nawet zimą,o nich pamiętamy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mnie się lato kojarzy podobnie :) I chodzą za mną pierogi z jagodami...
OdpowiedzUsuńLato,to... nalesniki z truskawkami,jagodami.I te cudowne zapachy kwiatów:))
OdpowiedzUsuńMniaaaammmm ... :) ... a potem to cudne uczucie w przepełnionym brzuchu ... ;)Pozdrawiam - M.
UsuńZapach cudny, tylko czemu już trzeci dzień u mnie leje...Pa....
OdpowiedzUsuńLato to zapach róż, wiciokrzewu i lip rosnących nie daleko domu. Lato to dźwięk pszczół uwijających się w kwitnącej koniczynie, w hortensji,w lawendzie.Lato to smak malin,jeżyn,porzeczek i agrestu.I tak można by jeszcze i jeszcze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
Piękne to Twoje lato :) Pozdrawiam - M.
UsuńMoje lato pachnie żywicą w sosnowym lesie, smakuje leśnymi owocami, ma kolor łanów zboża z tańczącymi wśród nich chabrami.
OdpowiedzUsuńU Ciebie cudne letnie klimaty. Lawendę uwielbiam, niestety doniczkowa u mnie nie kwitnie :(
Ściskam z buziaczkami - D.
U nie na balkonie też nie chce kwitnąć, jednak jest za ciemno :/ Ten bukiet dostałam od mojej przyjaciółki, Kasi, przywiozła go z ogródka swoich rodziców :)Mmmm... pięknie pachnie Twoje lato :) Pozdrawiam - M.
UsuńHihi moje też lawendowe :-)) Ścinam i ścinam i suszę :-) I układam gdzie się da :-)
OdpowiedzUsuńU mnie lato ma wiele odcieni i barw trudno wymienić wszystko.
OdpowiedzUsuńLubię często chodzić boso po domu i ogrodzie.Pozdrawiam serdecznie.
Moje lato zawsze miało turkusowy kolor,bo kojarzyło mi się z wyjazdami nad morze,,teraz niestety jest bezbarwne,ale może kiedyś zawita do niego kolor czy może choćby zapach,,pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZawita , to kwestia czasu :) Trzymam kciuki za zapachy i kolory Twojego lata. Pozdrawiam - M.
Usuńoch tak lato to kolory , zapachy i swoboda ;)
OdpowiedzUsuń... oj, ta SWOBODA to chyba najbardziej :D Pozdrawiam - M.
Usuńkocham lawendę a twoje fotki są oszałamiające :) az czuję jej zapach
OdpowiedzUsuńDziękuję :)... i pozdrawiam cieplutko -M.
Usuńmi jakoś lawenda jesiennie się kojarzy :>
OdpowiedzUsuń.....mój kolor lata to przede wszystkim zielony, chociaż nie brakuje i innych. Lato to cisza i swoboda, to możliwość mieszkania raczej w ogrodzie niż w domu, to dzieci szczęśliwe umorusane jak święta ziemia biegające na bosaka po trawie bądź budujące zamki z piasku. Zapach chyba najpiękniejszy jest po deszczu, bo wtedy wszystko pachnie....:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
uwielbiam lato w MULTIkolorze:) pięknie przedstawiłaś i zapach i kolor!!!
OdpowiedzUsuń