Nareszcie jest, choć kompletnie pod prąd i wbrew blogowej modzie. Biała. I trochę szara też.
Z dużym lustrem. Z cudem znalezioną umywalką, która koniecznie musiała być bezotworowa, naprawdę mała i na dodatek wisząca. Z pieczołowicie dobieraną baterią, żeby broń Boże wylewka nie okazała się za długa. Syfonem bez żadnych sztukowanych zakrętów i dodatkowych niespodzianek. Z obiecanym mojemu M. planem Nowego Jorku, żeby już całkiem było surowo i po męsku, tabliczką skierowaną na drugą stronę lustra, że to jednak tędy, i ciągle brakującym metalowym koszem na wszelki zapas i niespodziewany przypadek.
Z istniejącymi wyłącznie na liście "Do pilnego kupienia" uchwytami, szczotkami i dozownikami. Podliczonymi kosztami, straconymi nerwami do fachowca, co to zawsze wie lepiej, a potem i tak trzeba skuwać płytki i zamawiać drugie lustro. Z opaską od ościeżnicy trzymającą się na razie i na słowo honoru, fugą do uzupełnienia, brakującym progiem i wielkim apetytem na ciąg dalszy remontu. Ale jest, choć bez modnych płytek przypominających wymarzoną już dawno cegiełkę.
Z mieszkania wciąż w stanie remontu gorąco pozdrawiam - M.
Bardzo mi się spodobał ten obraz i strzałka, niezły dodatek :)
OdpowiedzUsuńStrzałka super :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Gratulacje! Toaleta piękna teraz pewnie dodatki sie szykuja... U mnie łazienka z toaletą w jednym. To teraz co w kolejce? U mnie pokoj Michała i kuchnia. Ale chyba nie w tym życiu bo nie mam ani siły ani czasu ani ochoty hihi. A tak na serio to aranżuje swój pokój w pracy a raczej przewoże biurko i szafki z poprzedniego miejsca. Od grudnia do teraz pracuje po 12 godzin troche zaczynam wychodzic na prostą ale to juz nie ta atmosfera co kiedys. Dzięki Bogu udało mi się utrzymać stanowisko chociaż nie jest łatwo. Michał za chwile zdaje mature wiec mam dodatkowe nerwy. Na szczescie juz weekend i może nie bede musiała siedziec w papierzyskach. Napisz dwa słowa co u Was. Sciskam i czekam na nastepne zdjecia i wpis na blogu. Zmykam na zakupy. Sciskam-D.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna. A połączenie kolorystyczne to strzał w 10-kę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę słonecznego weekendu!:)
Uwielbiam remonty kiedy są jeszcze w planach, ale zaczyna się wszystko, wtedy przestaje być tak wesoło...wszystko jak zawsze pod górkę jak jedno jest, to drugie nie psuje...ja w tym roku mam plan SYPIALNIA, oj trochę już czeka na ten remont, ale znając życie nie będzie tak łatwo:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aga z Różanej
Hm, pewnie jest fajnie, ale mało widać.
OdpowiedzUsuńU mnie w domu też mała toaleta króluje. Piękne kolorki u Ciebie , lubię taki minimalizm ;)
OdpowiedzUsuńNowoczesna i stylowa, w miejskim klimacie :) Podoba mi się plakat z mapą New Yorku, super pomysł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Super ! wg mnie biały i szary powiększa optycznie przestrzeń więc pomysł na kolorystykę trafiony.Też zwróciłam uwagę na plakat;)już od dawna te mapy plączą się po mojej głowie;)
OdpowiedzUsuńO w porównaniu z moją to duże wymiary ma ta toaleta. Pięknie, gustownie wykończona. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńStrzałka z napisem "exit" skojarzyła mi się z filmem "Alicja w krainie czarów: po drugiej stronie lustra" :) A cała łazienka bardzo mi się podoba, zwłaszcza ta umywalka. Zapragnąłem zrobić mały remont u siebie ;)
OdpowiedzUsuńja też mam malutką muszę kiedyś pokazać po remoncie ;)
OdpowiedzUsuńMimo rozmiarów wyszło charakternie ;P Sama jestem w trakcie małego liftingu łazienki- wymiana wszystkich akcesoriów i dodatków łazienkowych! Nerwów było co niemiara, bo znaleźć to co wymarzone czasami jest jak szukanie igły w stogu siana ;)) Ściskam!!
OdpowiedzUsuńJa w tym samym czasie remontuję swoją, a raczej tworzę. Koszty dodatków typu dozowniki, lustra, światełka, wieszaki rosną z siłą wodospadu i zaczyna mnie przerażać co będzie dalej. Ale najważniejsze w tym wszystkim jest porządna ekipa, która wykona swoją pracę zgodnie z Twoją wizją bez żadnej fuszerki i bez tekstów typu "tak się nie da. Kiedyś i mnie trafili się tacy spece. Teraz jest inaczej. Na szczęście. Powodzenia :-)
OdpowiedzUsuńTeż mam takie płytki :) W łazience u nas bardzo sprawdza się filtr prysznicowy z systemem kdf - zatrzymuje on w sobie osad mineralny tak aby nie osadzał się on na armaturze o wannie czy brodziku.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna:)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem zdjęcia bardzo fajnie wyszły. Poza tym łazienka jest bardzo fajnie urządzona, bez zbędnych dodatków, nieco klasycznie, ale z zaskakującym akcentem:)
OdpowiedzUsuńUrządzanie domu, łazienki to spore wyzwanie. Może tu oferta od https://krzemien.com.pl wam się także przyda?
OdpowiedzUsuńu nas też jesteśmy teraz na etapie urządzania toalety i nie jest łatwo - ciężko mi się zdecydować na konkretne płytki bo niby sporo jest tego w sklepach ale i ceny są czasami kosmiczne więc trzeba uważać na to, co się wybiera żeby wyszło ładnie ale i rozsądnie
OdpowiedzUsuńsupreme clothing
OdpowiedzUsuńoff white
golden goose
jordan 6
kevin durant shoes
supreme hoodie
jordan shoes
golden goose
kyrie 5 shoes
nike dunks
calkiem fajna, prosta aranżacja. remontujemy teraz mieszkanie pod wynajem i uważam, że takie właśnie proste rozwiązania mogą być najlepsze :)
OdpowiedzUsuńu1g97u9w72 n5t41a4g95 w6u57h9p77 f2c86p2y96 a1v63g2d96 b4r40t2z63
OdpowiedzUsuń