sobota, 10 listopada 2012

W poszukiwaniu świątecznych inspiracji



Obowiązki zawodowe pochłonęły mnie całkowicie. Jesienna szaruga sprawiła, że kompletnie nie mam ochoty na nic. Totalna obojętność.  Poduszka + ciepły koc to ostatnio mój zestaw obowiązkowy. Na szczęście do porządku zaczęły mnie przywoływać pojawiające się już w kioskach grudniowo - świąteczne numery różnych gazet.  Przede mną leży nowa "Weranda", a we mnie pomału kiełkują pierwsze pomysły. To dobrze, bo  czas już zaplanować wystrój domu, zrobić to i owo. Poszukać świąt w sobie i w innych. Odkryć na nowo świąteczną magię.


Pozdrawiam - M. 





13 komentarzy:

  1. Jak miło znowu Cię widzieć! Piękne Twoje inspiracje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Maszko dlaczego tak krótko?? Ech,jestem zawiedziona,mam tylko nadzieję,że będziesz pojawiała się teraz już częściej :)))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bea, Beti - to chyba najfajniejsze komentarze, jakie można sobie wyobrazić. Dziękuję, Dziewczyny ! mój Rów Mariański robi się coraz płytszy ... ;) Pozdrawiam cieplutko - M.

      Usuń
  3. cudowne zdjecia :))) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. An. , cieszę się,że efekt mojej zabawy aparatem znalazł Twoje uznanie :)) Pozdrawiam - M.

      Usuń
  4. Serdecznie zapraszam po wyróżnienie i udział w zabawie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przecudnie,klimatycznie...pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miło że się pojawiłaś. I mnie atakuję czasem koc i poduszka ale nie ulegam im i zaczynam myśleć o świętach. Sklepy i kolorowe gazety rozbudzają moją wyobraźnię.

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj, brakowało mi Ciebie i zdjęć i inspiracji z Twojego pięknego domu :) Czekam na świąteczne dekoracje :))) Pozdrawiam gorąco
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie u Ciebie taki spokój lubię taki stan:)

    OdpowiedzUsuń
  9. za mało , za mało !!! lubię tutaj zaglądać od czasu do czasu , cudnowny ciepły blog ...pozdrawiam i wrócę :)

    OdpowiedzUsuń